sobota, 26 maja 2012

Awans blisko, coraz bliżej...

Sobota, 26.05.2012 r., godz. 15:00, stadion w Szubinie
Szubinianka Szubin - Unia Solec Kujawski 1:3 (0:2)
Bramki dla Unii: Sebastian Mędlewski '39 (karny), Valentin Dah '41, Mateusz Poczwardowski '83 (wolny)
Bramka dla Szubinianki: Marcin Wiśniewski '71 (wolny)

       Relację z meczu w Szubinie chciałbym zacząć od krótkiego opisu obiektu. Otóż stadion Szubinianki sprawia bardzo dobre wrażenie. Jedna trybuna - za to zadaszona, i przede wszystkim płyta, piękna płyta której możemy naszym przeciwnikom tylko pozazdrościć. Nic tylko grać i wygrywać na tak przygotowanej murawie!

Trybuna stadionu w Szubinie.
       Przed meczem odbyła się krótka uroczystość. Kibice Szubinianki kwiatami oraz drobnymi upominkami obdarowali jednego ze swoich zawodników który zmienił stan cywilny, a także Adama Kopaczewskiego z Unii, któremu podziękowano za czas gry w Szubinie i spory wkład w awans zespołu do IV ligi. Trzeba przyznać, że całkiem miły gest. 

Kibice Szubinianki wręczają upominek Adamowi Kopaczewskiemu.
                                                                                    
         I wreszcie opis meczu. Pierwszy kwadrans raczej nieciekawy. Delikatna przewaga należała do Unii, ale strzały Adama Kacprzaka i Sebastiana Mędlewskiego były słabe i niecelne. Swoją sytuację mieli także gospodarze, ale strzał z dystansu w sporej odległości minął bramkę strzeżoną przez Mateusza Skibińskiego. Mecz na dobre rozpoczął się w 17 minucie. Szybka akcja naszego zespołu, piłka trafiła do Szymona Raczyńskiego który wpadł w pole karne i będąc sam na sam strzelił mocno, ale wprost w bramkarza. Szkoda, to była bardzo dobra sytuacja! W odpowiedzi zaatakowała Szubinianka - strzał zza pola karnego - dobra interwencja Mateusza Skibińskiego i piłka wylatuje poza linię końcową boiska. Szybko rozegrany rzut rożny - piłka po uderzeniu głową leciała wprost do naszej bramki, ale Adam Kacprzak odbił piłkę tak, że ta trafiła w poprzeczkę i wyleciała w pole karne. Uff! Mieliśmy tutaj sporo szczęścia! Następne minuty to okres przewagi Unii, niemniej brakowało dobrych sytuacji do zdobycia bramki. Warto może tylko wspomnieć ładne uderzenie z rzutu wolnego w wykonaniu Marcina Grzelaka w 24 minucie meczu. Gospodarze starali się zagrażać nam w zasadzie tylko przy stałych fragmentach gry. W 38 minucie z rzutu wolnego niecelnie na naszą bramkę strzelał Marcin Wiśniewski. Warto przypomnieć, że ten zawodnik kilka lat temu bronił barw Unii. I wreszcie sytuacja z 39 minuty, indywidualna akcja Szymona Raczyńskiego, który minął kilku zawodników i wbiegł w pole karne Szubinianki. Tam został sfaulowany przez kolejnego przeciwnika. Sędzia podyktował rzut karny! Do piłki ustawionej na jedenastym metrze od bramki podszedł Sebastian Mędlewski.Pewny strzał i 1:0 dla Unii!. Odpowiedź gospodarzy mogła być natychmiastowa. Zawodnicy z Szubina wykorzystali moment naszej nieuwagi, przeprowadzili szybką akcję, po której jeden z zawodników strzelił tak, że piłka odbiła się od słupka! Ale to nie koniec, od razu wyprowadziliśmy kontrę, piłkę przejął Dudu Ndao który wbiegł w pole karne, minął bramkarza i celnie podał do Valentina Daha. Ten posłał piłkę do pustej bramki! 2:0 dla Unii! Te dwie minuty zapamiętał z pewnością każdy kto był na tym meczu! Do przerwy 2:0 dla nas.

Zamieszanie w polu karnym gospodarzy.

                                                                                
Za chwilę będzie 1:0 dla Unii!
                                                                             
           Początek drugiej połowy zapowiadał kolejne bramki dla Unii. Już w 46 minucie meczu piłka po strzale Valentina Daha trafiła w słupek. Sześć minut później dobre zagranie z głębi pola do Daha, który mając przed sobą tylko golkipera Szubinianki, strzelił lekko i niecelnie. W 57 minucie meczu piłka po dobitce strzału Sebastiana Mędlewskiego wpadła co prawda do bramki gospodarzy, ale arbiter odgwizdał spalonego. Wydawało się, że następne bramki dla solecczan to tylko kwestia najbliższych minut. Tymczasem skutecznie zaatakowali gospodarze. W 71 minucie meczu rzut wolny dla Szubinianki. Do piłki ustawionej dwadzieścia kilka metrów od bramki podszedł Marcin Wiśniewski. Strzał tuż przy słupku i już tylko 2:1 dla nas. Po tej bramce, gospodarze wyraźnie się ożywili. Nieoczekiwanie to my musieliśmy się bronić. Na nasze szczęście poza groźnymi dośrodkowaniami w pole karne, większego zagrożenia nie udało się szubinianom stworzyć. W 83 minucie meczu kontra Unieczki, tuż przed polem karnym sfaulowany został Valentin Dah. Winowajca Dariusz Chojnacki otrzymał czerwoną kartkę. Rzut wolny dla Unii egzekwował Mateusz Poczwardowski (warto dodać, że zawodnik ten trzy minuty wcześniej pojawił się na boisku). Bardzo precyzyjne uderzenie i 3:1 dla Unii! Po trzeciej bramce dla Unii, emocje opadły. Gospodarze stracili wiarę w doprowadzenie do remisu, natomiast nasi zawodnicy już do końca kontrolowali sytuację na boisku. Koniec meczu i 3:1 dla Unii! Warto dodać, że zwycięstwo Unii w Szubinie obserwowała grupa dwudziestu kilku kibiców z Solca.  
           Trzy punkty zdobyte przez nas w Szubinie, przy bezbramkowym remisie w meczu Flisak Złotoria - Pogoń Mogilno, sprawiło, że przewaga Unieczki nad trzecim w tabeli IV ligi kujawsko-pomorskiej Flisakiem wzrosła do czterech punktów! Do wywalczenia awansu do III ligi wystarczy zatem zwycięstwo w następnym meczu z Unią Gniewkowo.  
           Skład Unii: Skibiński, Frasz, Rudziński, Grzelak, Bednarek ('80 Poczwardowski), Jaworski ('73 Kowalczyk), Kacprzak, Mędlewski ('90 Szkaradek) , Raczyński, Dah ('72 Jendrzejewski), Ndao        
         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz